Nowe ścieżki w Siedliskach

Jesienią 2021 r. w Siedliskach wyznakowano dwie nowe ścieżki dydaktyczne: przyrodniczą (północna, zielona) i historyczną (południowa, niebieska). Obie projektował Paweł Borowiec z Muzeum Skamieniałych Drzew, a znakowali Edward Słoniewski i Marian Buryło z Oddziału PTTK w Zamościu. Ścieżki te uzupełniają istniejącą już wcześniej ścieżkę Szlakiem skamieniałych drzew (czerwona).

Ścieżka przyrodnicza, północna, znakowana kolorem zielonym, 6 km

Ta ścieżka mnie wręcz zauroczyła! To ścieżka wyjątkowej – nawet jak na Roztocze – urody, poprowadzona wśród pięknych lasów i wąwozów góry Siedliska! 6 km prawdziwej uczty dla oczu!

Startowałem spod Muzeum Skamieniałych Drzew. Obok cerkwi wśród pól zmierzam do lasu.

Tam w kilku miejscach okazałe stanowiska żarnowca. Potem będzie pod górkę wśród jarów i wąwozów w pięknym liściastym drzewostanie. Jesienią jest tu cudownie!

Potem graniowa dróżka.

Po prawej miniemy ograniczony, ale ciekawy widok na Siedliska i okolice.

Przy starym dębie

… propozycja krótkiej wycieczki bocznej. Prowadzi ona do dawnej osady Bożyki, po drodze zobaczymy drzewa owocowe, wskazujące, że kiedyś mieszkali tu ludzie. Tu też kolejny monumentalny, choć złamany dąb.

Za kamiennym krzyżem osiągam szosę i zabudowania Siedlisk. Niebawem koniec ścieżki zielonej, a zarazem początek ścieżki niebieskiej, historycznej.

Ścieżka historyczna, południowa, znaki niebieskie, 3 km

Ścieżka doskonale uzupełnia wcześniejszą czerwoną ścieżkę wiodącą Szlakiem skamieniałych drzew. Przechodzę nieopodal kościoła, mijam leśniczówkę i trafiam na polanę z pomnikowymi dębami i eksponowanymi (obecnie tylko dwoma) fragmentami skamieniałych drzew. Po prawej cyprysiki błotne. W lesie kolejne pomnikowe dęby.

Tabliczka pokazuje kierunek do pobliskiego źródełka Pawła Sapiehy (1860-1934) – dawnego właściciela okolicznych dóbr. To tylko 50 m stąd.

Dla mnie nowość! Zarówno dęby, jak i źródełko należały do ulubionych miejsc Pawła i często je odwiedzał. Przy źródełku tablica z historią życia Sapiehy i tablica z wierszem Jana Szulca odnoszącym się zarówno do tego miejsca, jak i Pawła Sapiehy. Źródełko ładnie zagospodarowane, z wieżyczką. Na ścianie pobliskiego budynku fotografia kawalerii w szarży i informacja, że tu powstaje panorama Siedliska. Co to będzie, jeszcze nie wiadomo.

Teraz wspinam się na wzgórze tatarskie. Na jego przeciwległym końcu krzyż z tablicą informującą, że to miejsce bitwy ówczesnego hetmana Jana Sobieskiego z Tatarami w 1672 r.

Dalej szutrowa droga zamykająca wieś od strony południowej. Przy niej mogiła żołnierza Armii Czerwonej, który zginął w tym miejscu w 1941 r. (podobną mogiłę zobaczymy w tej okolicy także na Jalince, przy ścieżce czerwonej).

Zbliżam się do linii kolejowej. Obowiązkowo zaglądam na stację Siedliska Tomaszowskie.

A dalej jeszcze trochę lasu, kapliczka na źródełkach, muzeum i cerkiew, gdzie zamykam pętlę. Teraz pędzę do Józefowa, ale to już zupełnie inna historia…

17 X 2021