AC/DC w Warszawie

AC/DC to mocno energetyczna muza, na scenie od 52 lat! Piękny początek wakacji! I to nawet, gdy koncert jest na Stadionie Narodowym, który ma tak fatalna akustykę, jak fatalna jest gra naszych piłkarzy. Co ciekawe, jakoś specjalnie to mimo wszystko nie przeszkadzało, nawet gdy momentami zanikał wokal Johnsona. Na początek animacja z samochodem pędzącym na… koncert AC/DC do Warszawy. Potem się zaczęło!

Czytaj dalej „AC/DC w Warszawie”

Juwenalia Politechniki Lubelskiej 2025

W tym roku (nie po raz pierwszy) zasadniczo na Juwenaliach dominował rap, czy jak kto woli hip hop. Gatunek muzyki nieobecny w radio, a bardzo popularny wśród młodzieży, czego dowiodła bardzo wysoka frekwencja – i to mimo arktycznej wręcz temperatury powietrza. Z tego nurtu najbardziej przypadł mi do gustu rozpoczynający pierwszy koncert Kę Kę (w szczególności nader życiowa Presja). Pierwszego dnia jednak najbardziej czekałem na koncert zespołu Dżem. Widziałem go wielokrotnie z Maciejem Balcarem, w tym na magicznych wręcz koncertach symfonicznych. Panowie postanowili jednak (w końcu!) dać szansę Sebastianowi Riedlowi. Balcar był świetny, ale nazwisko Riedl zobowiązuje, a geny robią swoje. Dnia drugiego szczególnie wyróżnić należy Lady Pank. To, że młodzież zna hip hopowe kawałki i je śpiewa to oczywista oczywistość. Ale starodawne kawałki Lady Pank? Okazuje się, że też. To było czyste i piękne szaleństwo! Lady Pank widziałem wiele razy, ale energia publiczności z Juwenaliów Politechniki Lubelskiej 2025 to było coś wręcz niesamowitego. Publiczność śpiewała głośniej niż nagłośnienie! Mam nadzieję, że studenci naładowali akumulatory, sesja wszak już niebawem. Potem jednak wakacje…

Kortez w Lublinie

Kortez to muzyka taka trochę nieoczywista i niespecjalnie przebojowa (może poza Hej wy), której zarazem świetnie się słucha. W szczególności na żywo. Koncert wyprzedany na długo przed terminem, tak jak i większość innych z trasy Wiosna 2025. Dobrze, że na taką muzykę jest zapotrzebowanie, to był wszak piękny koncert! Nie dziwi w tym kontekście, że wszystkie jego płyty osiągają co najmniej status złotej, a bywa że nawet diamentowej (ponad 150 000 sprzedanych egzemplarzy, na obecne czasy kosmos). Zdjęcie z balkonu wyszło ciekawie. Z prawej scena, a z lewej jej szklane odbicie.

Czytaj dalej „Kortez w Lublinie”

TSA w Krakowie

Jak już wspominałem: miałem mocny weekend. W sobotę 16 listopada KSU w Lublinie a w niedzielę 17 listopada… TSA w Krakowie w klubie Studio. Jedyny koncert w tym roku! Marek Piekarczyk w znakomitej formie, zespół też, mimo braku gitary Andrzeja Nowaka. Jego pamięci, a także menadżera Jacka Rzehaka (obaj zmarli w 2022 r.), pięknie wybrzmiało 51. To Rzehak napisał ten tekst.

Czytaj dalej „TSA w Krakowie”

KSU w Lublinie

Ależ mi się mocny weekend trafił! W sobotę (16 listopada 2024) legendarne punkowe KSU w Fabryce Kultury Zgrzyt w Lublinie. To kolejny przystanek trasy Idź pod prąd! Supportem był zespół The Bill, potem na scenie KSU. Było bardzo gorąco, tak dosłownie, jak i w przenośni! Na szczególne wyróżnienie zasługuje zagranie aż 11 z 13 kawałków z debiutanckiej płyty Pod prąd. Tak jest na tej trasie. No i Skazany na 716 dni dni w filmowej punkowej wersji. Świetnie sprawdził się skład rozszerzony o instrumenty nieoczywiste (skrzypce, flet), dzięki czemu pieśni takie jak Moje Bieszczady czy Za mgłą zabrzmiały przepięknie. Koncerty był wyprzedany na długo przed terminem! Poniżej pełna setlista.

Czytaj dalej „KSU w Lublinie”

Edyta Bartosiewicz – SEN live!

Album Sen ukazał się w 1994 r. Był drugim w dorobku artystki, ale pierwszym, na którym znalazły się piosenki śpiewane po polsku. Po jego wydaniu Edyta została najlepszą wokalistką, a sam album został nagrodzony nagrodą Fryderyk dla najlepszego albumu rockowego roku. Potem sukcesów było wiele, a następnie utrata głosu i poważna choroba. Edyta odnalazła jedna samą siebie. Teraz przygotowała specjalną trasę koncertową, na której po całości zabrzmi album Sen, ale w aranżacjach na orkiestrę symfoniczną i gitarę Michała Grymuzy (grał na oryginalnej płycie). Pierwszy koncert trasy wypadł w Warszawie w Filharmonii Narodowej.

Czytaj dalej „Edyta Bartosiewicz – SEN live!”

Stare Dobre Małżeństwo – koncert z okazji 40 urodzin zespołu

To już trzeci raz w połowie sierpnia na 2 dni na czas koncertów Starego Dobrego Małżeństwa stacja bieszczadzkiej wąskotorówki Majdan zamienia się w Schronisko Aniołów. Meldujemy się co roku! Tym razem okazja szczególna: koncert z okazji 40. zespołu! Było przecudnie: przede wszystkim Stachura, tudzież nieco Ziemianina. No i z wielkimi niespodziankami: wystarczy wspomnieć, że po raz pierwszy od wielu lat kilka piosenek zagrali razem muzycy z kanonicznego składu SDM, czyli oprócz Krzysztofa i Wojciecha Czemplika także Ryszard Żarowski i Roman Ziobro (wszyscy widoczni na zdjęciu) !!!! Ale się działo! Szczególnie, gdy dołączył do nich sam Adam Ziemianin. Wśród gości był także m.in. Andrzej Sidorowicz, współzałożyciel zespołu, Beata Koptas i Jan Hyjek.

Publiczność nie zawiodła. Krzysztof śpiewając Pytania po finałowych słowach I nie pytaj mnie już nigdy, czy Cię kocham, dodał w podzięce bo Was kocham, co wywołało natychmiast niezwykle żywiołową reakcję publiczności.

Czytaj dalej „Stare Dobre Małżeństwo – koncert z okazji 40 urodzin zespołu”

Dom o zielonych progach live

Gdzieś tak zaraz po 2000 r. pojawiła się inicjatywa muzyczna W górach jest wszystko, co kocham promująca młodych wykonawców śpiewających poezję i własne piosenki turystyczne. Wydano serię składanek, a także pełnych albumów wielu wykonawców. W 2002 r. ukazał się pierwszy autorski album zespołu Dom o zielonych progach. Przecudny, do dziś często do niego wracamy. A potem były kolejne płyty, jakoś nie składało się jednak zobaczyć ten zespół na żywo. Do wczoraj. 15 sierpnia o 20.00 zespół dał nader klimatyczny koncert w nader klimatycznej Zagrodzie Chryszczata w Smolniku k. Łupkowa. Ależ było pięknie!