311 stron, Wydawnictwo Stanisław Kryciński, Warszawa 1997
Ze wstępu: kraina wzgórz, otwartych przestrzeni, lasów, malowniczych dolin rzecznych i niewielkich wodospadów, zwanych tu szumami – tak zarekomendować można zalety Roztocza. Region ten przez wiele lat pozostawał w cieniu innych atrakcyjnych turystycznie i przyrodniczo obszarów Polski. Nie ukazywały się ani nowe mapy, ani wznowienia przewodników. W ostatnim okresie nastąpiły jednak korzystne zmiany: pojawiły się mapy, znakowane są nowe szlaki, stare, po latach przerwy, odnawiane.
Podstawowe wydanie książki ukazało się w 1997 r., niewielki dodruk (z aktualizacją) miał miejsce jeszcze rok później.
To była pierwsza przymiarka do zmierzenia się z tematem. Koncepcja była niezła, ale – jak to bywa przy pierwszym podejściu – nie obeszło się bez potknięć. Do dziś nie wiem, jak to się stało, że w przewodniku pojawiło się np. hasło: Tanew w rezerwacie Czartowe Pole”, kościół Momotach Dolnych stał się kościołem w Momotach Górnych, Huta Szumy – Hutą Złomy, a PKP Maziły – PKP Podlesina. W oryginalnych materiałach nic takiego nie było!