Orchówek k. Włodawy i miejsce zbiegu trzech granic: Białorusi, Ukrainy i Polski. Po stronie każdego z krajów w 2013 r. postawiono upamiętniające to pomniki. Jeden wspólny (jak np. w Bieszczadach na Kremenarosie) nie jest możliwy, bo granica przebiega tu środkiem rzeki. Byłem tu przed laty, ale wtedy jeszcze nie było pomników.
Kategoria: Polesie
Czahary 29 lutego 2024 r.
29 luty – taki dzień tylko raz na cztery lata. No i trochę przypadkiem okazało się, że to ostatni dzień kiedy ścieżką dydaktyczną Czahary w Poleskim Parku Narodowym można przejść się za darmo. Zbudowano ją zimą na przełomie 2018 i 2019 r. Z uwagi na unijne dofinansowanie przez 5 lat miała być udostępniana za darmo i ten ostatni dzień wypadł właśnie 29 lutego 2024 r. Koniecznie trzeba było się przejść, tym bardziej że poziom wody na Bagnie Bubnów jeszcze dość wysoki.
Ścieżka Spławy zimą
Spadło nieco śniegu, trzeba było więc szybko skorzystać, bo to towar ostatnimi laty generalnie szybko zanikający. Wybór padł na ścieżkę dydaktyczną Spławy w Poleskim Parku Narodowym do jeziora Łukie. Fajnie chodziło się po śniegu…
Stokrotki nad jeziorem Piaseczno
W Lublinie mam zwykłą trawę i to jest trochę nudne. Ale na działce nad jeziorem Piaseczno posialiśmy w ubiegłym roku trawę z kwiatkami. Cudo! Pokazałem już wcześniej nasze niezapominajki, a dziś stokrotki. Same korzyści. Raz, że pięknie te kwiatki wyglądają. Dwa, że to jest dobry pretekst, aby nie kosić, tylko podziwiać!
Kozia Góra k. Sawina
Tym razem postanowiłem odwiedzić ścieżkę dydaktyczną Bachus k. Sawina. Ale zanim tam dojechałem to dotarłem do wsi Kozia Góra położonej u stóp widocznego na zdjęciu wzniesienia Kozia Góra (216,5 m n.p.m.). To miejsce wyjątkowej urody, szczególnie w obecnych wiosennych jeszcze okolicznościach przyrody! To była pierwsza, ale bynajmniej nie jedyna niespodzianka tego pięknego dnia!
Niezapominajki nad jeziorem Piaseczno
W ogródkach już zaczynają ponownie gościć kosiarki trawy, bo też i wegetacja wiosennie ładnie wystartowała. Ja trawy nie tnę, bo jak tu ciąć, gdy w niej rosną sobie takie cuda. Nie zapominajmy o niezapominajkach!
Wieprz pod Łęczną
Rzeka Wieprz szeroko rozlana poza głównym nurtem. Sporo też rozlewisk po całej dolinie. Specjalnie pojechałem dziś do Łęcznej, żeby zrobić zdjęcia w słońcu. Tej zimy wszak niestety słońca wyjątkowo mało.
Czahary
Kilka dni temu udało się nam wyskoczyć do Poleskiego Parku Narodowego na ścieżkę Czahary. Tyle wody nie widziałem tu jeszcze nigdy, dobrze, że wzięliśmy dobre buty!
Piwo z Polesia
Parę dni temu przeszedłem się ścieżką Dąb Dominik w Poleskim Parku Narodowym w pięknych okolicznościach przyrody. Następnie dane mi było poznać alternatywny sposób zapoznania się z tematem ścieżek dydaktycznych. W Załuczu Starym, w tzw. Przystani Spławy nabyliśmy (ponoć dostępne tylko tu) piwa o nazwach identycznych, jak dwie najpopularniejsze ścieżki dydaktyczne w PPN: Spławy (jasne) i Dąb Dominik (ciemne). Oba niezłe, choć to drugie pasuje mi znacznie bardziej, z uwagi na oryginalny smak. Na etykiecie do każdej ze ścieżek przygotowano oryginalny opis, przy czym w przypadku Dominika jest to wiersz o dębie samego Jana Brzechwy. Degustacja miała miejsce nad jeziorem Piaseczno. Też w pięknych okolicznościach przyrody.
Wiosna na Polesiu
2.04.2022. Okolice Kaniwoli.