Tak się jakoś pięknie zdarzyło, że dziś przytrafił się mój roztoczański rajd o oryginalnym numerze 555, czyli pojechałem na Roztocze po raz pięćset pięćdziesiąty piąty. Dokładnie tak! Ozdobą rajdu był przejazd eleganckim klimatyzowanym lubelskim szynobusem roztoczańską linią kolejową w niebanalnej relacji Szczebrzeszyn – Zwierzyniec – Susiec – Horyniec – Nowa Grobla. 128 km. Lato w pełni, przejazd wyjątkowej urody i w słońcu, gorąco POLECAM! Ta linia to wielka, a zarazem niedoceniania trasa! Morze lasów na przemian z rozległymi widokami! Szkoda tylko, że stację Dziewięcierz wyłączono z ruchu. Niby w środku głuszy, ale zarazem blisko z niej do wielu ciekawych miejsc – i to nawet z buta. Za to przechodzący front burzowy okazał się dziś w miarę łaskawy, więc zaplanowane zwiedzanie też się udało!
Kategoria: Zachodnie
Aktualizacja przewodnika Tydzień na Roztoczu
Od dziś dostępna jest nowa wersja mojego internetowego przewodnika Tydzień na Roztoczu (całość odnaleźć można w zakładce moje przewodniki. Propozycja na lato znajduje się tu:
Nowa aktualizacja do mojego przewodnika Roztocze Polskie i Ukraińskie
Po rocznej przerwie, na progu wakacji, zamieszczam nową aktualizację do mojego podstawowego przewodnika po Roztoczu, wydanego przez Rewasz. Strona przewodnika:
Na Roztocze na wakacje koleją
W wakacje oferta prezentuje się interesująco. Część połączeń dostępna jest codziennie, część tylko weekendowo.
Czytaj dalej „Na Roztocze na wakacje koleją”Mój nowy przewodnik po Centralnym Szlaku Rowerowym Roztocza
A na koniec zestawu mój nowy przewodnik rowerowy, który tym razem wydał Kartpol. Jest on poświęcony Centralnemu Szlakowi Roztocza: Kraśnik – Lwów. Współautorzy tekstów: Tadeusz Grabowski i Krzysztof Kałamucki. Przewodnik jest w pełni kolorowy, zawiera mapy całego szlaku w skali 1: 50 000 i liczy 190 stron. Publikacje towarzyszące to: Atlas rowerowy CSRR (1: 50 000) i Mapa CSRR (1: 100 000, wersja papierowa i plastikowa). Publikacje są bezpłatne, dofinansowane w ramach projektu PL-BY-UA 2014-2020. Projekt umożliwia także odnowienie szlaku (w tym wreszcie jego rzeczywiste wyznakowanie na Ukrainie) i rozbudowę infrastruktury m. in. o wiaty turystyczne.
Wydawnictwo bezpłatne, można je otrzymać m.in. w Ośrodku Edukacyjno-Muzealnym RPN w Zwierzyńcu.
Rowerem po Roztoczu
Z okazji bliskich już wakacji zapraszam na przegląd przewodników turystycznych. Na początek Rowerem po Roztoczu Pawła Włada. Zawiera propozycje wielu tras o charakterze pętli w pobliżu najpopularniejszych roztoczańskich miejscowości. Cennym uzupełnieniem jest zestaw map 1: 50 000 z zaznaczonymi wszystkimi trasami, obejmujący obecnie okolice Bełżca, Horyńca Zdroju, Józefowa, Krasnobrodu, Lubyczy Królewskiej, Narola (nowe wydanie), Suśca, Szczebrzeszyna i Zwierzyńca.
Roztoczańskie jaskinie
Jaskinie na Roztoczu? Owszem, są. Jedna z ciekawszych to tzw. jaskinia Prałasanta w leśnym interiorze pomiędzy Wolą Wielką a Werchratą. Okolica nieprawdopodobnie w ciągu ostatnich lat zarosła, ale kto szuka – odnajdzie. Zdjęcie wykonane od środka. Więcej o roztoczańskich jaskiniach:
https://roztocze24.info/?page_id=863
Batorz zimą
Batorz ma swój klimat, choć nie jest tak łatwo tu trafić samochodem. Znacznie łatwiej piechotą (niebieski szlak Centralny) lub rowerem (czerwony Centralny Rowerowy Szlak Roztocza). Moim zdaniem to perła Roztocza Zachodniego. Pięknie tu o każdej porze roku. Zimą też…
Roztoczańska kolej zimą
Na zdjęciu roztoczańska linia kolejowa w okolicy Dziewięcierza (Roztocze Południowe). Fotka z przejazdu, który miał miejsce w lutym 2006 r. Nocą jechaliśmy pociągiem z Lublina do Rzeszowa, skąd o świcie kolejnym składem do Zamościa przez Bełżec. Obecnie niestety zimą nie ma tu żadnych składów pasażerskich. Więcej zimowych kolejowych zdjęć tu.
Jaskinia
Kolejną jaskinię na Roztoczu znalazłem. Sztuczną wprawdzie, ale za to – jak widać na zdjęciu – zamieszkałą… Wieś Dyle.