Kłopoty z pocztą

Od dłuższego czasu występowały kłopoty z formularzem kontaktowym. Część wysłanych do mnie wiadomości nie dochodziła, bardzo przepraszam! Okazało się, że to była kwestia zbyt pobieżnych ustawień hostingu, ale w końcu uprościłem procedurę i problem został rozwiązany!

Morskie Oko w Suścu

Dla mnie w Suścu miejsce magiczne. To roztoczańskie Morskie Oko (zwane też Pardusowym Stawem) to początek potoku Jeleń, zaraz za wywierzyskiem, otoczone sosnowym borem. Ponoć w najgłębszym miejscu ma 6 m. Miejsce bardzo malownicze o każdej porze roku. Po drugiej stronie drewniany młyn.  A wspomniany potok ma nieco dalej kolejne rozlewisko, wodospady a pod koniec biegu mija wzgórza Smoki i Kościółek, aby na dawnej granicy zaborów wpłynąć do Tanwi.

Obecnie jedyne dojście do stawu wiedzie dróżką w dół od domu wypoczynkowego Lech.

Wąskotorówka Zwierzyniec – Biłgoraj

Ciekawe miejsce. Nasyp dawnej kolejki wąskotorowej w lesie za obecną stacją Zwierzyniec Towarowy, biegnący przez chwilę równolegle do normalnotorowej linii do Bełżca. Przy okazji zaktualizowałem mój kolejowy przewodnik turystyczny, nie tylko o okolice Zwierzyńca, ale też o odcinek Horyniec – Munina, wiadomo chodzi o Basznie (Basznię i Basznię Dolną). Przewodnik dostępny jest tu.

W 102 rocznicę bitwy pod Komarowem

28 sierpnia 2022 r. na polach pod Wolicą Śniatycką odsłonięto monumentalny pomnik Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej, upamiętniający zwycięską bitwę polskiej kawalerii nad Armią Czerwoną z końca sierpnia 1920 r. W filarach pomnika warto zobaczyć tablice przypominające tamte wydarzenia i tamtych ludzi. To była wszak największa (i zarazem ostatnia) bitwa polskiej jazdy w XX w., w której brało udział 5600 kawalerzystów!

Pomnik powstał staraniem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Zamość i Stowarzyszenia Bitwa pod Komarowem.

Sella

W tym roku w Dolomitach zrobiliśmy 12 wycieczek, dwie z nich wiodły przez widoczny w tle zdjęcia masyw Selli ze szczytem Piz Boe (3152 m n.p.m.). Ta druga szczególnie piękna, praktycznie cały dzień powyżej 3000 m n.p.m.! No ale potem trzeba odpocząć, np. obserwując Sellę z sąsiedniego masywu z Porto Vescovo (2500 m n.p.m.) z knajpy przy schronisku im. Luido Gorza. Ciacho było pyszne. Piwo też. A z drugiej strony przełęczy widać lodowiec Marmolada.