Stare Dobre Małżeństwo – koncert z okazji 40 urodzin zespołu

To już trzeci raz w połowie sierpnia na 2 dni na czas koncertów Starego Dobrego Małżeństwa stacja bieszczadzkiej wąskotorówki Majdan zamienia się w Schronisko Aniołów. Meldujemy się co roku! Tym razem okazja szczególna: koncert z okazji 40. zespołu! Było przecudnie: przede wszystkim Stachura, tudzież nieco Ziemianina. No i z wielkimi niespodziankami: wystarczy wspomnieć, że po raz pierwszy od wielu lat kilka piosenek zagrali razem muzycy z kanonicznego składu SDM, czyli oprócz Krzysztofa i Wojciecha Czemplika także Ryszard Żarowski i Roman Ziobro (wszyscy widoczni na zdjęciu) !!!! Ale się działo! Szczególnie, gdy dołączył do nich sam Adam Ziemianin. Wśród gości był także m.in. Andrzej Sidorowicz, współzałożyciel zespołu, Beata Koptas i Jan Hyjek.

Publiczność nie zawiodła. Krzysztof śpiewając Pytania po finałowych słowach I nie pytaj mnie już nigdy, czy Cię kocham, dodał w podzięce bo Was kocham, co wywołało natychmiast niezwykle żywiołową reakcję publiczności.

Czytaj dalej „Stare Dobre Małżeństwo – koncert z okazji 40 urodzin zespołu”

Dom o zielonych progach live

Gdzieś tak zaraz po 2000 r. pojawiła się inicjatywa muzyczna W górach jest wszystko, co kocham promująca młodych wykonawców śpiewających poezję i własne piosenki turystyczne. Wydano serię składanek, a także pełnych albumów wielu wykonawców. W 2002 r. ukazał się pierwszy autorski album zespołu Dom o zielonych progach. Przecudny, do dziś często do niego wracamy. A potem były kolejne płyty, jakoś nie składało się jednak zobaczyć ten zespół na żywo. Do wczoraj. 15 sierpnia o 20.00 zespół dał nader klimatyczny koncert w nader klimatycznej Zagrodzie Chryszczata w Smolniku k. Łupkowa. Ależ było pięknie!

Nasz nowy rekord wysokości w Alpach

14 lipca 2024 r. szczęśliwie udało się pobić prywatny rekord wysokości na alpejskich wycieczkach. Nowy rekord to 3882 m n.p.m. Kleine Matterhorn w Szwajcarii. Na zdjęciu to ja na lodowcu, rzut beretem od szczytu. Dużo się w tej Szwajcarii w tym roku przydarzyło, co w swoim czasie opiszę.

600 rajdów po Roztoczu

Miło mi podzielić się moją radością związaną z tym, że wczoraj miał miejsce mój roztoczański rajd turystyczny nr 600. Aktualna statystyka jest następująca: spędziłem 937 dni Roztoczu (dominują rajdy jednodniowe), pokonując turystycznie (pieszo, rowerem, kajakiem) 16 281 km, korzystając w tym czasie z 665 roztoczańskich pociągów, którymi przejechałem 69 132 km. Kilometrów pokonanych autobusami i samochodami nie zliczę. No to zaczynamy kolejną setkę!

Ciekawy schron bojowy k. Lubyczy Królewskiej

W punkcie opory Dęby k. Lubyczy Królewskiej można zobaczyć unikalny schron Linii Mołototwa. To 06-OPDOT Komsomolec, dwukondynacyjny schron do ognia czołowego. Prawdopodobnie mieściło się tu dowództwo tego punktu oporu. Zaraz po pokonaniu tego odcinka przez Niemców znalazł się wśród tych, które zostały wysadzone. I tu przytrafiła się rzecz nieprawdopodobna. Eksplozja oderwała strop obiektu, który wzniósł się na kilka metrów, obrócił w powietrzu i spadł z powrotem do góry dnem. Dziś zakrywa już tylko połowę schronu (zaznaczyłem go na zdjęciu białą strzałką). Niestety, jest to jeden z obiektów otoczony bujną roślinnością, latem widoki są więc ograniczone. Wrócę tu jeszcze poza sezonem wegetacyjnym. A jak wpadłem na trop obiektu?

Czytaj dalej „Ciekawy schron bojowy k. Lubyczy Królewskiej”

Pociąg Roztocze 2024

Czy wiecie, że pociąg ROZTOCZE nadal istnieje? Nie zagląda już jednak do Zwierzyńca, Suśca czy Bełżca. Obecna relacja to: Bohumin (Czechy) – Katowice – Kraków – Rzeszów – Kraśnik – Lublin. Cała trasa pociągu liczy prawie 600 km, i kontakt z Roztoczem to tylko chwilka, ale jest. Pociąg obsługiwany jest czeskimi wagonami starego typu, gdzie nie ma klimatyzacji, można za to otworzyć okna i to zarówno na korytarzu, jak i w przedziałach. Ponieważ dzień był całkiem ciepły i słoneczny po raz pierwszy od lat mogłem sobie podczas jazdy pociągiem otworzyć okno i podziwiać widoki bez pośrednictwa szyby. Pagóry Roztocza Zachodniego w okolicy Kraśnika i Sulowa, a potem Lasy Janowskie. Piękne wiosenne klimaty! Szkoda, że na bilecie nie ma nazwy pociągu, niemniej to faktycznie bilet na pociąg Roztocze, który w kierunku Bohumina odjeżdża wiosną 2024 r. o godz. 14.31.

EDIT. Pociąg skasowany w grudniu 2024 r.