Perfect

40-lecie działalności Perfectu zespół obchodzi serią efektownych, niestety zarazem pożegnalnych koncertów. Grzegorz Markowski odchodzi z kapeli, wprost przyznając, że wraz z wiekiem trudy koncertowania stają się coraz cięższe. Wszystko ma swój czas… Cieszmy się więc tymi ostatnimi koncertami, z których jeden, wyprzedany, odbył się w piątek 14.02.2020 r. na warszawskim Torwarze.

Czytaj dalej „Perfect”

OMD w Warszawie

OMD, czyli Orchestral Manoeuvres in the Dark, to jedna z najsłynniejszych kapel synth-popowych z lat 80. Zespół ostatnio w miarę regularnie zagląda do Polski, przy czym czasem w zestawie 2- a czasem 4-osobowym. Koncert z 4.02.2020 r. w Progresji był w tej drugiej opcji – i bardzo dobrze. Dodajmy, że koncert wyprzedany już na długo przed jego terminem.

Czytaj dalej „OMD w Warszawie”

Wilki: Niebieska Trasa

8 maja 1992 r. na rynku ukazała się debiutancka płyta Roberta Gawlińskiego i Wilków zatytułowana po prostu Wilki i szybko stał się jedną z najlepiej sprzedających się płyt tamtej dekady. Sam zespół na żywo zobaczyłem jednak wiele lat później. Niektóre utwory z pierwszego albumu do dziś są w repertuarze, w tym oczywiście pierwszy wielki przebój, czyli Son of the blue sky, ale tak sobie myślałem, że fajnie by było posłuchać tej płyty po całości. Niemożliwe? Marzenia się czasem spełniają! Styczniowa Niebieska Trasa Wilków nazwą nawiązuje do koloru okładki debiutanckiego krążka i jej atrakcją jest zagranie w całości debiutu – od pierwszej do ostatniej nutki.
Wybrałem przystanek w warszawskim klubie Progresja, który wypadł w sobotę 25 stycznia 2020 r. Jak się okazało, mało brakowało, a koncert by się nie odbył z uwagi na silną infekcję Roberta. Na szczęście dał radę i to przez pełne dwie godziny. A miał dla kogo, bo choć Progresja to duży klub, fani zjawili się na tym koncercie nader licznie. Miejsce pod sceną udało się znaleźć tylko dlatego, że przyszliśmy godzinkę przed występem.

Czytaj dalej „Wilki: Niebieska Trasa”

Chris de Burgh w Warszawie

To był mój drugi koncert Chrisa. Jego zasadniczą część stanowiło zagranie w całości dwóch albumów: Moonfleet (2010, faworyt artysty) i Into the Light (1986, najlepiej sprzedająca się płyta de Burgha w całej dyskografii), a na koniec jeszcze kilka hitów spoza tych płyt. W sumie niemal 3 godziny muzyki, rewelacyjnie wręcz nagłośnionej: każdy dźwięk był czysty i wyraźny. Oby tak częściej…

Czytaj dalej „Chris de Burgh w Warszawie”

a-ha na żywo w Warszawie

Debiut grupy a-ha, czyli album Hunting high and low z 1985 r. to był debiut z przytupem. Piękna ballada tytułowa i przebojowe single Take On Me i The Sun Always Shines on T.V., a pomiędzy nimi też ciekawie. Po latach zespół postanowił przypomnieć tę płytę grając ją w całości od pierwszej do ostatniej nutki. Przystanek trasy wypadł w poniedziałek 18 listopada 2019 r. w Warszawie w Hali Torwar. Najbardziej rozbujał utwór tytułowy, podczas którego publiczność dostała szansę, aby solidnie sobie pośpiewać. Morten Harket w świetnej formie, on się chyba nie starzeje (może poznał Krzysztofa Ibisza?). No i piękny powrót w lata 80. Jak usłyszeliśmy ze sceny: czy ktoś na sali jest dostatecznie stary, aby pamiętać jeszcze lata 80.? Wielu pamiętało. A potem z humorem: Czy ktoś na sali jest wystarczający stary, aby już nie pamiętać lat 80.? Odpowiedzią był śmiech.

Czytaj dalej „a-ha na żywo w Warszawie”

Mark Knopfler w Krakowie

10 lipca 2019 r. Środa. Piękny koncert! Świetne nagłośnienie (przynajmniej na płycie) i artysta w znakomitej formie. Czego chcieć więcej? Mark wprawdzie wspominał, że myśli o przejściu na emeryturę, jako powód podając to, że… za bardzo lubi tę robotę, ale przy takim ‘powodzie’ to raczej szybko tej emerytury nie będzie…

Czytaj dalej „Mark Knopfler w Krakowie”

Phil Collins w Warszawie

W środowy wieczór 26 czerwca 2019 r. spełniło się jedno z moich muzycznych marzeń, czyli uczestnictwo w koncercie Phila Collinsa. Na powitanie artysta opowiedział po polsku o swoich kłopotach zdrowotnych (miałem operację pleców i moja stopa jest spierd..ona), przez co nie gra już na perkusji. Tę rolę przejął jego 18 letni syn Nicholas (na zdjęciu na ekranie w środku), który też gra świetnie – wiadomo, geny…

Czytaj dalej „Phil Collins w Warszawie”

Suzanne Vega w Warszawie

Piosenka Luka to jeden z najważniejszych muzycznych symboli lat 80. Suzanne Vega śpiewa ją do dziś. Nie wszyscy wiedzą, że artystka ma przydomek Matka MP3, ponieważ to jej głos był traktowany jako punkt odniesienia podczas testowania ulepszeń czystości kompresji plików MP3, nad którymi pracował niejaki Karlheinz Brandenburg.
Jeden z przystanków muzycznej drogi Suzanne przypadł w poniedziałek 17 czerwca w Warszawie, w klubie Stodoła.

Czytaj dalej „Suzanne Vega w Warszawie”